Nierówna walka pomiędzy snem a technologią
Wpływ technologii na jakość snu
Badania przeprowadzone w 2018 roku przez naukowców w Montrealu dowiodły, że nastolatkowie, którzy korzystają z telefonów komórkowych i komputera przed snem sypiają gorzej od rówieśników, którzy nie korzystają z dobroci technologii przez zaśnięciem.
Badanie przeprowadzono na 1200 gimnazjalistach biorąc pod uwagę związek czasu, które nastolatkowie spędzili przy komputerze, telefonie lub innych elektronicznych urządzeniach, a na innych czynnościach takich jak: czytanie, odrabianie lekcji. Ankieta zawierała także pytania, co zwykle młodzież robi w dni powszednie i weekendy.
Badania dowiodły, że ci, którzy używali komputerów i gier wideo więcej niż dwie godziny dziennie spali o 17 i 11 minut mniej odpowiednio do osób, które korzystały z tych urządzeń krócej. Jedynie jedna na trzy osoby z badanych, które używały urządzeń elektronicznych dłużej niż dwie godziny dziennie ponad dwukrotnie częściej sypiały mniej niż osiem godzin na dobę.
Młodzież, która używała komputera więcej niż dwie godziny wykazywała także większą senność w ciągu dnia, niż osoby, które mniej czasu spędziły korzystając z tych urządzeń. Nastolatkowie, którzy w inny sposób, jednakże na siedząco, spędzały czas, nie zgłaszali, że sypiają mniej w ciągu doby od swoich rówieśników.
Bardzo ważnym aspektem jest dbanie o sen, zwłaszcza dzieci. Niedobory snu zwiększają ryzyko depresji, problemów z koncentracją, nauką i częściej wykazują skłonności do nadwagi.
Badania – Wielka Brytania
Według innych badań, przeprowadzonych na Brytyjczykach przez markę Tempur, wykazano, że Brytyjczycy kochają sen tak samo jak technologię. Są oni narodem, który w największym stopniu uzasadnia swoją nieproduktywność w pracy źle przespaną nocą. Skutkowało to tym, iż 8% respondentów odpowiedziało, że zdarza im się opuścić przynajmniej jeden dzień w miesiącu z powodu przemęczenia. Jednakże z drzemek w ciągu dnia korzysta zaledwie 5% Brytyjczyków, podczas gdy w Japonii jest to aż 16% obywateli.
Ilość elektronicznych gadżetów, bez których nie potrafimy się obejść rośnie w zaskakującym tempie. Smartfony o coraz nowszych możliwościach, elektroniczne zegarki, opaski… Trzech na czterech mężczyzn przed pójściem spać sprawdza swoją pocztę e-mail, natomiast aż 64% kobiet przed snem wertuje portale społecznościowe. Urządzenia te mają na nas obecnie tak duży wpływ jak w XVII wieku miało oświetlenie uliczne.
Naukowcy z Uniwersytetu w Stanach Zjednoczonych w badaniu z 2010 roku pokazali, że większość studentów z uczelni z 10 krajów odczuła negatywne skutki badania, podczas którego mieli nie korzystać z telefonów przez 24 godziny. Zaznaczyli oni także w ankiecie, że lepiej poradziliby sobie z ograniczonym kontaktem ze swoimi partnerami, aniżeli ograniczając używanie telefonów…
Niestety, wiele badań wykazuje coraz bardziej negatywny wpływ technologii na społeczeństwo, a mimo tego nadal chcemy coraz to nowszych urządzeń.