GWARANCJA NAJNIŻSZEJ CENY
DARMOWA DOSTAWA OD 150 ZŁ
RABAT 10% NA PIERWSZE ZAKUPY

Intymność w sypialni

16 stycznia, 2020 / PRZEZ: Jagoda Tomczak
Intymność w sypialnii

Erotyka jest wpisana w życie ludzi od początków istnienia. W zamierzchłej przeszłości wykorzystywana w celu prokreacyjnym. Dziś również spełnia tę rolę , jednak obecnie postrzega się ją także lub może przede wszystkim jako element budowania zdrowych relacji między partnerami. To właśnie w sypialni rozwija się intymność między ludźmi.

Na dłuższą metę trudno wyobrazić sobie życie w tzw. białym małżeństwie. Każda z naszych funkcji życiowych prędzej czy później będzie domagać się spełnienia. Badania nad tą dziedziną życia dowodzą, iż satysfakcjonujące pożycie seksualne przepełnia pozytywnymi emocjami. W wyniku tego pozwala odnosić sukcesy na innych płaszczyznach. Zarówno tych wewnętrznych, rodzinnych jak i zawodowych.

Sypialnia – miejsce odpoczynku i pogłębienia intymności

Sypialnia to nie tylko pomieszczenie do spania. To także miejsce, w którym czasem odpoczywamy w ciągu dnia. Jest ona strefą bardzo prywatną. Z tego powodu powinna być oddzielnym pomieszczeniem. Nie powinni tam zaglądać ciekawscy goście gdyż sypialnia jest najbardziej intymnym z miejsc jakim dysponujemy we własnym domu. Do sypialni rodziców czasem nie mają wstępu nawet dzieci.

Jak stworzyć intymność w sypialni?

Nawet w małym mieszkaniu warto zastanowić się nad wydzieleniem ustronnego miejsca z przeznaczeniem na sypialnię. Warto to zrobić choćby kosztem salonu czy innej powierzchni. Czasem wystarczy już niewielka wnęka, w której zmieści się tylko samo łóżko. A osłonięcie jej ścianką gipsową czy parawanem sprawia, że automatycznie staje się ona strefą prywatną, do której wstęp mają wyłącznie jego użytkownicy.

Osobne wnętrze z pewnością prowadzi do wzmocnienia bliskości pomiędzy partnerami. Intymność w sypialni rozwija skrzydła.Prywatność, do której nie ma dostępu nikt poza nimi jest niezwykle ważna w każdym związku. Nie od dziś wiadomo, że brak poczucia intymności jest stresujący i nierzadko prowadzi do wygasania pożądania. Sypianie na rozkładanej sofie w salonie, w którym na dodatek znajduje się jeszcze aneks kuchenny pozbawia pary przyjemności jaką jest odczuwanie bliskości w najbardziej nastrojowych momentach. I niestety, stres, jako nieodłączny towarzysz łóżkowych igraszek prowadzi nie tylko do rutyny. Nierzadko wycisza i usypia pożądanie na długi czas. I choć seks nie jest fundamentem związku to pełni on rolę istotnego spoiwa. To jedyna emocja, której nie dzielimy z nikim poza sobą. Nie powinni uczestniczyć w niej członkowie rodziny, dzieci, rodzice ani nikt inny.

Dla tak bardzo osobistej dziedziny życia powinno znaleźć się odpowiednie miejsce w domu. Podobnie jak dla biurka, stołu kuchennego czy wieszaka w przedpokoju. Sprawmy sobie sypialnię, z wygodnym łóżkiem. Naszą własną i tylko dla nas.